Od małego wszyscy nam mówią, że zazdrość jest złym uczuciem i należy się go wystrzegać, jednakże nie jest to takie łatwe. Otóż, z zazdrością nie radzą sobie dorośli, a co dopiero maluchy, które czują się zagrożone, gdy w domu pojawia się siostra lub brat, czyli potencjalny rywal w walce o miłość i uwagę rodziców. Przede wszystkim, zazdrość o rodzeństwo może się różnie objawiać, niekiedy łagodnie, a innym razem jej oznaką mogą być krzyki, spazmy czy nawet próba wyrządzenia krzywdy noworodkowi. Dlatego należy starać się dziecko przygotować na pojawienie się w domu niemowlęcia, co nie zawsze się udaje mimo licznych poradników i książek mówiących, jak należy to zrobić.
Oczywiście, nie trzeba zbyt wcześnie mówić dziecku, że będzie miało rodzeństwo, ponieważ okres 9 miesięcy to dla niego bardzo długo. Z pewnością, do tej myśli możemy zacząć je przyzwyczajać, kiedy brzuszek zacznie być widoczny. Nie ulega wątpliwości, że warto mu opowiedzieć o tym, co czuliśmy, gdy oczekiwaliśmy na jego poród i, że to był bardzo radosny dla nas moment. Należy maluchowi pozwolić na głaskanie brzuszka, dotykanie go, w szczególności gdy braciszek lub siostrzyczka zaczynają kopać oraz wybierać z rodzicami dla maleństwa ubranka czy aranżować jego pokój. Wtedy dziecko poczuje się ważne i potrzebne. Niestety, ta metoda nie zawsze skutkuje, ponieważ czasami maluch nie chce w ogóle słyszeć o rodzeństwie i na wspomnienie o nim zaczyna płakać, reagować agresją i krzyczeć. Wtedy trzeba dużo rozmawiać z nim i okazywać mu miłość, aby zrozumiało, że nie straci rodziców wraz z pojawieniem się nowego dziecka.
Nie zapominamy o tym, by nigdy nie okazywać nadmiernej czułości jednej z pociech w obecności drugiej, ponieważ może to potęgować złość i zazdrość. Przede wszystkim, rodzice muszą się starać o to, by tak samo traktować wszystkie dzieci i poświęcać im tyle samo czasu i uwagi, aby nie czuły się lekceważone. Mowa tu nie tylko o wspólnym wyjściu do kina czy spacer, ale także o chwilach spędzonych w pojedynkę z każdym z dzieci, aby od czasu do czasu miały rodziców tylko dla siebie. Nie należy też porównywać szkrabów, gdyż każdy z nich jest inny, a nic bardziej ich nie denerwuje czy oddala od siebie jak nieustanne podkreślanie ich różnic, zwłaszcza na niekorzyść jednego z nich.
Reasumując, zazdrość pomiędzy rodzeństwem jest powszechnym zjawiskiem i nieuniknionym, jednakże z czasem mija, gdy starsza siostra czy brat zauważą, iż rodzice nie przestali ich kochać i traktują tak samo jak wcześniej, zanim rodzina się powiększyła.