Jak tanio spędzić urlop w górach z dzieckiem?

Moje pierwsze wspomnienia wakacyjne związane są z wyjazdami górskimi i pieszymi wycieczkami po Tatrach. Widziałam Morskie Oko, które zrobiło na mnie niesamowite wrażenie, zdobyłam także Giewont, choć nie szczyciłam się najlepszą kondycją.

Pamiętam, że na górskich szlakach mijali mnie starzy i młodzi, którzy nigdy nie przeszli obok mnie bez przyjaznego pozdrowienia. Góry łączą pokolenia i w każdym budują specjalne wspomnienia. Wydaje mi się, że to właśnie z tego powodu do dziś  sentymentem wracam do dzieciństwa i wakacji spędzonych w Tatrach…

Teraz jednak jest inaczej, ponieważ to ja jestem dorosła, mam rodzinę i dziecko. To moim zadaniem jest więc zaplanowanie całej wycieczki i rezerwacja noclegu. Z noclegami w górach jest różnie, jednak kiedy planuję wyjazd z córką, zawsze wcześniej rezerwuję miejsca w którymś z górskich pensjonatów. Dokonując rezerwacji zawsze pytam, czy można przyjechać z dzieckiem, ile kosztuje jego pobyt (zwykle jest tańszy, jeśli dziecko śpi w jednym łóżku z rodzicami), a także czy na terenie ośrodka zamieszkują inne dzieci – nie wszystkie bowiem pensjonaty są przyjaznym otoczeniem dla najmłodszych.

Najbardziej lubię chaty góralskie, które robią duże wrażenie na Oliwce, a i na mnie samej również. Są one zwykle usytuowane w lesie i wchodzą w skład większych górskich ośrodków wypoczynkowych. Warunki są tu idealne dla wyjazdu z dzieckiem. Wokół bowiem jest mnóstwo drewnianych domków letniskowych, które zamieszkują inne rodziny z dziećmi, dzięki czemu Oliwka może pobawić się z rówieśnikami. Teren jest ogrodzony, a więc nikt obcy nie może tu wejść nieproszony. Mimo to każdy domek otoczony jest przyrodą, którą nie potrafię się nigdy nacieszyć. Przy tego typu ośrodkach bardzo często znajdują się szlaki górskie, którymi można pospacerować.

Najbardziej ze wszystkich górskich miejscowości lubię zatrzymywać się w Zakopanym, które posiada niesamowity urok. Krupówki przepełnione są kolorowymi pamiątkami, które z dużym zainteresowaniem zawsze ogląda moja córka. Zakopane nie należy jednak do tanich miejscowości, dlatego nie jeździmy tam często. Staramy się wybierać inne, nieco mniej komercyjne miasta takie jak Murzasichle czy Nowy Targ, gdzie jest równie urokliwe, a jednak zdecydowanie taniej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *