Ile wydać na prezent komunijny?

Co za drogo to niezdrowo

Zostałeś zaproszony na Pierwszą Komunię. Nawet jeśli jest jeszcze dużo czasu do tego wydarzenia, prędzej czy później staniesz przed dylematem co kupić na prezent komunijny. I oczywiście jaką kwotę przeznaczyć na zakup.

Prawda jest taka, że można przesadzić i na oszczędzaniu, i na zbytniej hojności. Z jednej strony nie można podarować byle czego, za przysłowiowe pięć złotych. To niezbyt eleganckie i na pewno nie świadczy dobrze o człowieku. Z drugiej strony dobrze jest zastanowić się, czy wydawanie bajońskiej sumy na podarunek komunijny dla ośmiolatka jest konieczne i pedagogiczne. Zarówno prezent bardzo skromny, w sytuacji gdy na lepszy Cię stać, jak i bardzo drogi, mogą sprawić, że rodzice obdarowanego malca poczują się niezręcznie.

Pierwsza komunia dziecka to nie święto pieniędzy i prezentów

Wszystko zależy od Twojego zdrowego rozsądku i podejścia do sprawy. Jako dorosły masz obowiązek dokonać oceny życzeń prezentowych malucha i zdecydować, czy są one możliwe do spełnienia. Jeśli dziś dziecko prosi Cię o bardzo drogą zabawkę, którą jutro, znając je, w ogóle się nie zainteresuje, lepiej wybrać coś tańszego, ale Twoim zdaniem bardziej przydatnego. Ośmioletni brzdąc nie potrafi przecież krytycznie ocenić swoich pomysłów na prezent i nie wie, co jest dla niego najlepsze. To Twoje zadanie.

Pamiętaj, że Pierwsza Komunia to nie ślub i nawet jeśli jesteś rodzicem chrzestnym nie musisz na podarunek wydawać fortuny. Owszem, prezent komunijny od matki chrzestnej lub ojca chrzestnego to ważna rzecz, ale zachowaj umiar. Jeżeli ośmiolatek marzy o czymś wyjątkowym, ale stosunkowo drogim, podziel się kosztami z rodzicami lub z dziadkami malucha. Nie ma konieczności wprowadzać w czyn powiedzenia „Zastaw się, a postaw się”. Innymi słowy, przeznacz na komunijną niespodziankę tyle, ile możesz bez szwanku dla domowego budżetu.

Jeżeli stać cię na wydanie znacznej ilości pieniędzy, masz większy wachlarz możliwości. Ale pamiętaj, że wiąże się to z większą odpowiedzialnością za mądry i przemyślany wybór prezentu. Dotyczy to zarówno upominku od babci i dziadka, jak i chrzestnych i dalszej rodziny. Postaraj się więc, aby nie zmarnować szansy na sprezentowanie czegoś, co naprawdę się milusińskiemu przyda i będzie mogło być efektownie użytkowane. Niech Twój gest przyniesie obdarowanemu długofalową korzyść – pomoże mu odkrywać świat, zadbać o kondycję fizyczną, czy ciekawie spędzić czas wolny.

Nawet jeśli nie dysponujesz dużą kwotą pieniędzy możesz na komunijny upominek wybrać coś, co sprawi dziecku ogromną przyjemność. Liczy się przecież pomysł, a nie grubość portfela. Ważna jest intencja, z jaką ofiarowuje się prezent, a nie kwota, za jaką się go kupiło. Może Cię to zdziwi, ale bywa, że maluch uzna za swój skarb rzecz stosunkowo tanią, ale taką, o której już od dawna marzył. Nic nie jest w stanie wywołać większego uśmiechu na buzi dziecka niż upragniona lalka czy wóz strażacki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *