Obecnie bardzo wiele par decyduje się na poród rodzinny. Dzięki temu oboje rodziców może uczestniczyć w przyjściu na świat ich dziecka. Jest to z pewnością niezwykłe przeżycie, które może zbliżyć jeszcze do siebie dwie osoby. Pojawiają się jednak również głosy, iż może stać się wręcz przeciwnie… Czy w takim razie warto rodzić razem z mężem? Jak może to wpłynąć na związek oraz na szczęście całej rodziny?
W zajęciach szkół rodzenia uczestniczą zwykle pary. Podczas takich kursów można dowiedzieć się wiele na temat pielęgnacji i opieki nad noworodkiem. Natomiast spora część zajęć poświęcona jest także zagadnieniom związanym z porodem. Jeśli mąż lub partner ma brać w nim udział na pewno zdobyta w ten sposób wiedza będzie bardzo przydatna. Kiedy kobieta zaczyna rodzić potrzebne jest jej wsparcie emocjonalne, ale osoba która jest przy niej powinna znać również metody łagodzenia bólu porodowego. Jeśli przyszła mama wie, że jej mąż zrobi wszystko, żeby go złagodzić oraz przypomni jej jak powinna oddychać czuje się spokojniej i bezpieczniej. Zmniejszenie stresu oraz lęku jest bardzo istotne, bo kiedy kobieta nieco się rozluźni poród przebiega szybciej i łatwiej. Mogłoby się więc wydawać, że bez wątpienia poród rodzinny jest najlepszym rozwiązaniem, a jednak nie zawsze tak jest.
Przede wszystkim decyzja o wspólnym porodzie musi być obustronna. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna muszą tego naprawdę chcieć oraz wiedzieć czego można się spodziewać podczas akcji porodowej. Kobieta nie może być skrępowana, że ukochany widzi ją w takich chwilach. Z kolei mężczyzna powinien być dobrze przygotowany do porodu oraz wewnętrznie przekonany, że naprawdę chce być przy żonie w punkcie kulminacyjnym. W przeciwnym razie może doznać urazu, który wpłynie na późniejsze życie intymne pary. Dalszą konsekwencją mogą być niedopowiedzenia i nieporozumienia między nimi, oraz oddalanie się od siebie. A przecież wsparcie tuż przed porodem może okazać się wystarczające. Ostatecznie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy warto decydować się na poród rodzinny. Jest to indywidualna sprawa każdej pary spodziewającej się dziecka.